|
|
Tylko jeden członek Klubu Niezdobytych pozostał kawalerem, Christian Allardyce, szósty markiz Dearne. Niespodziewanie jednak dostał list od lady Letitii Randall i wtedy jego świat wywrócił się do góry nogami. Pamiętał bowiem dzień, w którym musiał ją opuścić, by służyć królowi oraz krajowi. Nie zapomniał smaku jej ust, lecz nie spodziewał się, że kiedykolwiek ją jeszcze zobaczy. Teraz lady Letitia zwraca się do niego o pomoc, a Christian wie, że nie potrafi oprzeć się tej prośbie. Letitia uważa, że Christian ją opuścił, kiedy najbardziej go potrzebowała, niechętnie więc prosi go o przysługę. Obiecała sobie jednak, że oczyści imię brata, choćby miała posłużyć się każdą dostępną bronią - nawet gdyby to oznaczało, iż będzie musiała uwieść byłego kochanka.